CHAŁKA MIODOWA

Jeśli nie chce Ci się schodzić po pieczywo na śniadanie to upiecz swoją własną chałkę, która z masłem lub konfiturą będzie idealna na śniadania, a nawet jako podwieczorek do kawy.

• 1 paczka suszonych drożdży lub połowa kostki świeżych(50g)
• pół szklanki płynnego miodu (jeśli twój miód się skrystalizował, zanurz go w ciepłej wodze, aż się znowu upłynni)
• 1/3 szklanki oleju, najlepiej olej bezzapachowy (ja użyłem oleju kujawskiego) i dodatkowo łyżka oleju do wysmarowania miski
• 2 duże jaja i dodatkowo jedno białko
• 1 łyżeczka soli
• 4 ½ szklanki mąki (ja użyłem poznańskiej)
• dodatkowo potrzebne będzie jeszcze jedno jajko do wysmarowania chałki i łyżeczka cukru do jej posypania.

Pierwszym krokiem w upieczeniu naszej chałki jest przygotowanie zaczynu. Wymieszaj łyżeczkę miodu i drożdże w prawie całej szklance ciepłej wody i odstaw na kilka minut, aż w szklance zacznie rosnąć piana.

Mieszankę drożdżową przelej do dużej miski, dodaj olej i resztą oleju, wbij 2 jajka i dodatkowe białko. Wszystkie płyny mieszaj energetycznie przez chwilę i dodaj 4 szklanki mąki, po czym wymieszaj wszystko, najlepiej drewnianą łyżką, jeszcze kilka minut, aż otrzymasz gęstą dość jednolitą masę. Ciasto wyłóż na posypaną mąką stolnice i wyrabiaj przez chwile (ok 6 minut) ciasto podsypując je delikatnie mąką (staraj się jednak dodać jej jak najmniej), aż otrzymasz bardzo elastyczne, gładkie i miękkie ciasto. Tak wyrobione ciasto przełóż do dużej miski, którą wcześniej wysmarowałeś/łaś dodatkową łyżką oleju, przykryj czystą ścierką, lub folią spożywczą i odstaw na godzinę w ciepłe miejsce (w tym czasie ciasto podwoi swoją objętość).

Teraz przychodzi krytyczny moment, czyli nadanie chałce odpowiedniego kształtu. Ja troszeczkę improwizowałem i ułożyłem coś na wzór żółwia. Ty możesz zrobić np. warkocz, wtedy chałka będzie podłużna (taka jak w sklepie).

Uformowaną chałkę pokryj roztrzepanym jajkiem (najlepiej silikonowym pędzelkiem) i posyp ją łyżeczką cukru. Tak przygotowaną chałkę wsadzamy do piekarnika rozgrzanego do 190 stopni i pieczemy ok 45 do 50 minut, aż nasza chałka będzie pięknie zbrązowiona.

SMACZNEGO...