środa, 20 lutego 2013

Rumowa wieprzowina z Kingston z batatem



Na kontynuację karaibskiej przygody mam dla Was rumowy schab z Kingston. Mamy w nim wszystko, co kojarzy się z Jamajką, czyli duuuuużo rumu i wszystkie rasta barwy, a więc zieleń, czerwień i żółć. A po degustacji samopoczucie poprawia się, jak po innych jamajskich specyfikach...

  • 4 kotlety ze schabu na około 1 centymetr grubości
marynata:

  • 1/2 kubka ciemnego rumu
  • 1 łyżka czarnego mielonego pieprzu
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 papryczka chilli
  • 1 łyżka świeżego rozmarynu
  • 1 łyżka świeżego tymianku
Sos Rastamana

  • 1 zielona papryka
  • 1 czerwona papryka
  • 1 żółta papryka
  • 1 cebula
  • 0,7 litra mocnego bulionu wołowego
  • 1/2 szklanki rumu
  • 1/2 szklanki śmietany 30%
  • 1 liść laurowy
  • 4 ziela angielskie
  • dodatkowo przyda nam się jeden batat.  




Składniki marynaty mieszamy ze sobą i przekładamy razem z lekko rozbitymi kotletami do worka strunowego. Odstawiamy na co najmniej 30 min. Na rozgrzanej oliwie szklimy posiekaną w kostkę cebulę, następnie dodajemy pokrojone również w kostkę papryki, liść laurowy i ziele angielskie. Całość zalewamy bulionem i rumem. W czasie kiedy schab się marynuje my spokojnie odparowujemy płyn. Zamarynowane kotlety obsmażamy na patelni grillowej, a resztę marynaty dodajemy do sosu. Kiedy schab jest prawie usmażony przekładamy go do sosu, do którego wlewamy śmietanę i pozwalamy całości się pogotować, aby mięso doszło w sosie. Batat kroimy na plastry. Obgotowujemy je przez 5 minut we wrzątku, osuszamy i obsmażamy na tej samej patelni, na której grillowaliśmy mięso.


Na grillowanym batacie układamy schab i obficie polewamy sosem. Zajadamy się przy dźwiękach Reggae, a po kolacji odpływamy w marzeniach na karaibskie wyspy.

SMACZNEGO...

3 komentarze: